Cztery dziesięciolecia z STP. Rys historyczny

Niełatwe początki

Powstanie Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich – pierwszej organizacji skupiającej tłumaczy różnych specjalności i technik przekładu – sięga początków 1981 roku. Spoglądając wstecz można łatwo stwierdzić, że w okresie dzielącym nas od powstania Stowarzyszenia zaszły nie tylko kolosalne zmiany polityczne i społeczne w Polsce i na świecie, ale zmieniły się też znacznie uwarunkowania i otoczenie wykonywania zawodu tłumacza, o wyzwaniach związanych z zawodem nie mówiąc. Być może trudno w to dziś uwierzyć, ale kilkanaście lat trwały przygotowania i starania środowiska tłumaczy o założenie własnej organizacji integrującej rosnącą grupę zawodową.  Cieszymy się, że liczne grono koleżanek i kolegów, którzy podjęli trud tworzenia STP, nadal żywo uczestniczy w życiu Stowarzyszenia i śledzi jego rozwój. Ówczesne władze negatywnie odnosiły się do pomysłu powołania STP do życia twierdząc, że sekcja tłumaczy w Związku Literatów Polskich oraz Stowarzyszenie Autorów ZAiKS w zupełności wystarczą. Dopiero po Sierpniu 1980 r. nadarzyła się okazja podjęcia kolejnej próby utworzenia samodzielnej organizacji tłumaczy – tym razem skuteczna! Szczególnie zasłużeni dla idei założenia Stowarzyszenia byli Anatol Hanftwurcel, Andrzej Kopczyński, Roman Skirgajłło i Witold Straus. 29 stycznia 1981 r. Stowarzyszenie zostało zarejestrowane, a 15 lutego 1981 r. odbył się w Warszawie Zjazd Założycielski, w którym wzięło udział 127 tłumaczy reprezentujących różne rejony kraju i różne specjalności.

Cele STP zostały sformułowane w statucie, jak następuje:

  • reprezentowanie interesów tłumaczy w dziedzinie ochrony ich praw zawodowych, moralnych i materialnych;
  • współudział w kształtowaniu polskich i międzynarodowych przepisów prawa autorskiego oraz innych przepisów dotyczących uprawnień i obowiązków tłumaczy;
  • reprezentowanie tłumaczy w kraju i za granicą;
  • troska o wysoki poziom przekładów przez podnoszenie kwalifikacji zawodowych tłumaczy;
  • opieka nad młodymi tłumaczami;
  • ułatwianie i popieranie działalności twórczej członków STP;
  • współudział w zapewnianiu członkom STP opieki socjalnej;
  • dbałość o swobody twórcze i wolność słowa;
  • współudział we wzbogacaniu kultury narodowej o wartości kultury ogólnoludzkiej;
  • zapewnienie należytej reprezentacji środowiska tłumaczy w odpowiednich instytucjach państwowych, społecznych i administracyjnych powołanych do kształtowania życia społeczno-kulturalnego.

Zawód: tłumacz

Głównym zadaniem nowo powstałej organizacji, w tym Zarządu Głównego STP było uświadomienie społeczeństwu i władzom faktu istnienia zawodu tłumacza, czyli spowodowanie uznania zajmowania się przekładem za profesję, oraz uznanie tłumaczenia za działalność twórczą chronioną prawem autorskim. Celem było również spopularyzowanie uchwalonych w 1976 roku przez Konferencję Generalną UNESCO w Nairobi zaleceń dotyczących ochrony praw tłumaczy i tłumaczeń oraz praktycznych środków poprawy statusu tłumacza.

W efekcie podjętych starań, Minister Kultury i Sztuki (w myśl zarządzenia nr 9 z 30 stycznia 1982r.) uznał STP za stowarzyszenie twórcze, Minister Budownictwa i Gospodarki Komunalnej przyznał tłumaczom prawo do dodatkowej powierzchni mieszkaniowej, Minister Zdrowia i Opieki Społecznej – do bezpłatnych świadczeń leczniczych, a Minister Finansów uznał prawo tłumaczy do ulg podatkowych z tytułu pracy twórczej. Władze pierwszych kadencji zajęły się również tak wówczas istotnymi (o czym już dawno zapomnieliśmy), choć przyziemnymi sprawami jak rekompensaty z tytułu wzrostu cen czy (będące wówczas w użytku) kartki żywnościowe dla tłumaczy i ich rodzin.

Najważniejszym jednakże osiągnięciem było spowodowanie ustanowienia zawodu tłumacza. Na wniosek STP Minister Pracy i Spraw Socjalnych wydał 10 grudnia 1981 r. Rozporządzenie nr 47, uzupełniające oficjalny wykaz zawodów w Polsce o zawód tłumacza.

Lata osiemdziesiąte

W początkowym okresie lat osiemdziesiątych niezwykle istotne znaczenie miała działalność socjalna i różnego rodzaju świadczenia z tego tytułu. Działalność ta przybierała różne formy jak np. udzielanie bezzwrotnych zapomóg, prowadzenie kasy pożyczkowej, częściowy zwrot kosztów wczasów oraz kolonii i obozów dla dzieci członków STP, organizowanie imprez choinkowych, udzielanie pomocy rzeczowej (rozdawanie leków zagranicznych, odzieży i żywności), korzystanie z domów pracy twórczej prowadzonych przez inne stowarzyszenia, a także organizowanie dodatkowej opieki lekarskiej.

Wprowadzenie stanu wojennego i zapaść ekonomiczno-społeczna w kraju przyniosły znaczne pogorszenie warunków pracy i sytuacji życiowej tłumaczy. Pojawiła się konieczność uruchomienia działalności gospodarczej, która zapewniłaby członkom STP zatrudnienie, a także umożliwiła Stowarzyszeniu egzystencję jako taką. Zadania te spełniała założona w 1983 roku Agencja Tłumaczeń Autorskich. Równie ważną sprawą było uregulowanie stawek honoraryjnych dla tłumaczy. W warunkach szalejącej inflacji w reprezentowanej przez nas dziedzinie panowała zupełna dowolność, prowadząca często do wyzyskiwania tłumaczy – wynagradzania ich poniżej granicy przyzwoitości. Był to istotny problem, wymagający długotrwałych zabiegów ze strony władz Stowarzyszenia, które stopniowo wypracowało pewne zasady honorowane przez większość środowiska i biur tłumaczeń. Tam, gdzie to było możliwe, np. w wypadku stawek honoraryjnych za tłumaczenia książek czy wynagrodzeń tłumaczy przysięgłych, Stowarzyszenie skutecznie wypowiadało się w kwestii nowelizacji istniejących przepisów. Podobnie postępowało w kwestii zmian prawa autorskiego, każdorazowo opiniując projekty aktów prawnych, niestety nie zawsze z pozytywnym dla nas skutkiem.

Zaangażowanie międzynarodowe

Od chwili powstania Stowarzyszenie włączyło się do działalności Międzynarodowej Federacji Tłumaczy FIT (afiliowanej przy UNESCO), uczestnicząc w kongresach FIT i delegując przedstawicieli STP do pracy w komisjach i komitetach tej organizacji. STP było głównym organizatorem kongresu FIT wiosną 1981 r. w Warszawie. Do Rady FIT został wówczas wybrany prezes STP Andrzej Kopczyński; funkcję współprzewodniczącego Komitetu ds. Prasy i Środków Przekazu powierzono wiceprezesowi STP Jerzemu Lipskiemu. Podczas XI Kongresu FIT w 1987 r. w Maastricht na przewodniczącego Komisji Prawnej wybrano prezesa STP Jerzego Pieńkosa. Podczas XIII Kongresu FIT w Brighton do Rady FIT wybrano Prezes STP Ewę Karską, powierzając jej jednocześnie współprzewodniczenie Komisji ds. Tłumaczeń Symultanicznych. W latach 1996-1999 prezes STP Witold Skowroński był współprzewodniczącym Komisji ds. Tłumaczenia FIT oraz uczestniczył w pracach Regionalnego Europejskiego Centrum Tłumaczy. Podczas XV Kongresu FIT w Mons w 1999 r. prezes STP Wojciech Gilewski został wybrany do Rady FIT. Wysokie koszty uczestnictwa w pracach FIT zmusiły jednakże Stowarzyszenie do wycofania się z działalności na tym forum.

Przedstawiciele STP systematycznie uczestniczyli w międzynarodowych konferencjach, seminariach i spotkaniach tłumaczy, w szczególności z krajów Europy Środkowej i Wschodniej – np. w Budmericach na Słowacji i w Bałtyckiej Radzie Tłumaczy – organizowanych pod patronatem FIT lub narodowych organizacji tłumaczy.

Oddziały, sekcje, sympozja i nagrody

Działania związane z walką o właściwy status tłumaczy w Polsce były prowadzone centralnie przez Zarząd Główny. Działalność statutowa była organizowana w oddziałach Stowarzyszenia, sekcjach specjalistycznych i komisjach Zarządu Głównego.

Oddziały terenowe STP powoływano do życia stopniowo, w miarę przybywania nowych członków. Stosunkowo szybko STP osiągnęło liczbę 2200 członków skupionych w ośmiu oddziałach: gdańskim, katowickim, krakowskim, łódzkim, poznańskim, szczecińskim, warszawskim i wrocławskim (ten ostatni został rozwiązany w 1997 roku).

W zależności od reprezentowanej specjalności tłumaczeniowej, członkowie STP należeli do sześciu sekcji specjalistycznych: Tłumaczy Literackich, Tłumaczy Naukowych, Technicznych i Innych Specjalistycznych, Tłumaczy Przysięgłych, Tłumaczy Publicystycznych oraz Tłumaczy Konferencyjnych Symultanicznych i Tłumaczy Konferencyjnych Konsekutywnych.

Przy Zarządzie Głównym działały także komisje problemowe, powoływane do życia w miarę potrzeb. Stale działały Komisja Kwalifikacyjna oraz Komisja Nagród i Odznaczeń. W różnych okresach działały również komisje: Organizacyjno-Prawna, Szkoleniowa, Inicjatyw Kulturalnych, Socjalna i Zagraniczna, oraz Komisja ds. Emerytur.

Mimo iż trudno byłoby wymienić wszystkie inicjatywy minionych lat, warto wspomnieć o kilkudziesięciu zorganizowanych konferencjach i sympozjach, odczytach i spotkaniach dyskusyjnych; o prowadzeniu przez szereg lat studium przekładu i warsztatów tłumaczeniowych dla młodych tłumaczy; o inicjowaniu wydawania publikacji specjalistycznych; oraz o wyróżnieniu doroczną nagrodą ustanowioną przez STP 160 tłumaczy literatury pięknej i naukowej oraz tłumaczy konferencyjnych za wybitne osiągnięcia w dziedzinie przekładu; o uczestnictwie w Targach Językowych i Edukacyjnych EXPOLINGUA, a także o inicjatywach na rzecz różnorodnych form dokształcania tłumaczy.

Konsekwencje transformacji ustrojowej po roku 1989

Rozpoczęta w 1989 roku transformacja ustrojowa w sposób zasadniczy zmieniła sytuację środowiska tłumaczy i samego Stowarzyszenia. Tłumacze języków „ograniczonego zasięgu” zaczęli tracić pracę, wielu tłumaczy zostało zmuszonych do rezygnacji z pracy translatorskiej i zmiany sposobu zarobkowania; liczne grono kolegów i koleżanek nie było w stanie opłacać składki członkowskiej – niektórzy zostali w związku z tym zmuszeni do rezygnacji z członkostwa z powodów finansowych. Odeszli z STP ci, dla których jedyną motywacją było wynikające z członkostwa prawo do świadczeń (kartki, rekompensaty itd.). Wyniki prowadzonej przez STP działalności gospodarczej ulegały stopniowemu pogorszeniu w obliczu m.in. gwałtownego wzrostu liczby prywatnych biur tłumaczeń. Aby pomóc członkom STP w pozyskiwaniu zleceń na tłumaczenia, Zarząd Główny opublikował w 1993 roku i rozpowszechnił „Index Translatorum”, zawierający istotne informacje o 468 tłumaczach, oferujących usługi translatorskie.

Zlikwidowany został Fundusz Rozwoju Kultury, a Ministerstwo Kultury i Sztuki radykalnie ograniczyło dotacje celowe, z których korzystaliśmy. Ucierpiała na tym regularność ukazywania się kwartalnika „Tłumacz”, ważnego łącznika władz Stowarzyszenia z członkami. W trosce o zapewnienie STP należytej rangi w życiu społecznym, Stowarzyszenie zainicjowało utworzenie Ogólnopolskiego Forum Stowarzyszeń Twórców. W 1997 roku znalazło się w gronie założycieli Związku Zawodowego Stowarzyszonych Twórców FORUM, do którego należy kilkudziesięciu tłumaczy. STP było także inicjatorem utworzenia w 1996 roku Rady Tłumaczy Polskich, w skład której wchodzą między innymi przedstawiciele czterech uniwersytetów kształcących tłumaczy.

W warunkach całkowitej zmiany – od roku 1995 w szczególności – przed STP stanęły nowe zadania. Należy przede wszystkim wspomnieć o potrzebie uzyskania przez polskich tłumaczy w pełni europejskiego statusu tłumacza, oraz przeciwstawienia się wprowadzaniu na nasz rynek nieakceptowalnych obyczajów i zasad zatrudniania. Spowodowało to konieczność utworzenia Ośrodka Porad Prawnych, który nie tylko wspierał członków STP, ale też w imieniu całego środowiska przygotowywał wystąpienia do Naczelnego Sądu Administracyjnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Sejmu i ministrów kultury oraz sprawiedliwości, uczestnicząc w pracach opiniodawczych dotyczących ustaw istotnych dla środowiska tłumaczy. Prace prowadzono w ścisłej współpracy z innymi stowarzyszeniami twórców i artystów -wykonawców, a także z Radą Tłumaczy Polskich. Większego znaczenia nabrała współpraca z Międzynarodową Federacją Tłumaczy FIT, Międzynarodowym Stowarzyszeniem Tłumaczy Konferencyjnych AIIC, Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską. Przedstawiciele STP uczestniczyli także w egzaminach dla tłumaczy polskich zatrudnianych w instytucjach międzynarodowych.

XXI wiek – internet i nie tylko

Na początku XXI wieku pojawiła się potrzeba nowej formy komunikacji wewnątrzorganizacyjnej, a także nowych form promocji Stowarzyszenia. STP utworzyło własnymi siłami witrynę internetową www.stp.org.pl, która umożliwiła członkom bardziej intensywny i bezpośredni udział w kształtowaniu pracy i wizerunku Stowarzyszenia.

W 2004 roku Sejm uchwalił ustawę o zawodzie tłumacza przysięgłego. W pracach nad nią aktywnie uczestniczyło także STP, którego przedstawiciele zasiadają w Państwowej Komisji Egzaminacyjnej oraz Komisji Odpowiedzialności Zawodowej. Nadal uczestniczymy w pracach nad doskonaleniem ustawy i przepisów wykonawczych.

Warto też wymienić inne formy prowadzonej przez nas działalności: udział w Międzynarodowych Targach Książki; udział w Światowym Kongresie Tłumaczy Literatury Polskiej w Krakowie; udział w komisjach egzaminacyjnych Studiów Podyplomowych Tłumaczy, w tym przy Uniwersytecie Śląskim; czy udział w jury konkursu na najlepszego studenta „Primus inter pares”.

Nowa struktura, ta sama misja

VII Zjazd STP w 2005 roku wprowadził istotne zmiany w strukturze organizacyjnej i formach działalności Stowarzyszenia. Zlikwidowano oddziały terenowe i sekcje – struktury sformalizowane, a nie zawsze wydolne. W ich miejsce utworzono fora regionalne, platformy językowe, sekcje specjalistyczne, kluby tematyczne itp.; komunikacja elektroniczna jest dzisiaj podstawową formą kontaktów między członkami Stowarzyszenia.

Po walnym zjeździe Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich w 2017 roku, z prezeską  Moniką Ordon-Krzak u steru, działalność STP została wzbogacona o nowe formy i inicjatywy służące integrowaniu środowiska przy jednoczesnej popularyzacji wiedzy na temat zawodu tłumacza – tak tekstów jak i słowa żywego. Stałym elementem życia Stowarzyszenia stały się spotkania nazwane „salonami” w eleganckim nawiązaniu do Francji z czasów Ludwika XIII i XIV. Salony organizowane były we współpracy z zaprzyjaźnionymi instytucjami – między innymi z Instytutem Lingwistyki Stosowanej UW, Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce czy Krajową Izbą Gospodarczą. Członkowie i sympatycy Stowarzyszenia mieli okazję wysłuchać wystąpień i dyskusji dotyczących m.in. nowych technologii w tłumaczeniu, współpracy z tłumaczami w instytucjach UE  czy analizy profesji związanej z przekładem w kontekście pytania, czy mamy do czynienia z hobby, czy raczej z trudną rzeczywistością. STP gościło wybitnych przedstawicieli Parlamentu Europejskiego, dyplomatów, pracowników naukowych. 

W wyniku postępującego procesu umacniania się zasad gospodarki rynkowej w obszarze wykonywania zawodu tłumacza, środowisko translatorskie uległo stopniowemu rozproszeniu organizacyjnemu. Wierząc we wspólny etos wykonywania zawodu oraz w spójność łączących nas wszystkich interesów, Stowarzyszenie Tłumaczy Polskich podejmuje starania na rzecz integrowania środowiska, nawiązując i podtrzymując współpracę z innymi organizacjami zrzeszającymi kolegów i koleżanki tłumaczy, jak również biura tłumaczeń. Mamy nadzieję na kontynuację tej współpracy.

Nie ulega kwestii, że w ciągu ubiegłych kilkudziesięciu lat stanęliśmy jako tłumacze – a także jako Stowarzyszenie – w obliczu uprzednio nieznanych wyzwań. Pojawienie się dużej liczby biur tłumaczeń w całej Polsce zrodziło presję konkurencji opartej przede wszystkim na warunkach cenowych. Zatrważająco niskie stawki – szczególnie na rynku tłumaczeń pisemnych – doprowadziły do wykształcenia się zjawiska tzw. pauperyzacji rynku tłumaczeń. Mamy również świadomość, że na rynku translatorskim funkcjonuje wiele osób, których kwalifikacje i umiejętności nie odzwierciedlają rzetelnego procesu przekładu, które są gotowe do akceptowania dumpingowych stawek.

Niezależnie od szkodliwej konkurencji finansowej, należy wspomnieć o uwarunkowaniach technologicznych. Nowe technologie stały się niekwestionowanym elementem pracy tłumacza. Dla wielu kolegów i koleżanek korzystanie z narzędzi CAT stało się chlebem powszednim. Stanowią one bezsprzecznie korzystne środowisko zarządzania dużymi przedsięwzięciami w zakresie tłumaczeń pisemnych – natomiast również w ich wypadku pojawia się presja związana z wynagradzaniem tłumaczy za pracę. Częstokroć oczekuje się od tłumacza zainwestowania w zazwyczaj drogie oprogramowanie, przy jednoczesnej gotowości do zasadniczego obniżania należności ze względu na powtarzalność fragmentów przekazywanych tłumaczeń.

Na przestrzeni lat uwarunkowania i otoczenie dla wykonywania zawodu tłumacza uległy znacznym zmianom. Lecz misja Stowarzyszenia i jego cele pozostały niezmienne. Chcemy, by nasza organizacja – zrzeszająca autentycznych profesjonalistów w zakresie tłumaczeń, a więc w pewnym sensie elitarna – reprezentowała interesy środowiska, uczestniczyła w kształtowaniu standardów wykonywania zawodu tłumacza, umożliwiała wymianę doświadczeń i wzajemną pomoc, a także udzielała wsparcia młodym adeptom sztuki translatorskiej.

Prezesi STP

Stowarzyszeniem Tłumaczy Polskich kierowali kolejno:

1. Andrzej Kopczyński 1981-1985
2. Jerzy Pieńkos 1985-1989
3. Ewa Karska1989-1996
4. Witold Skowroński 1996-1999
5. Wojciech Gilewski 1999-2002
6. Ryszard Dulinicz2002-2005
7. Urszula Dzierżawska-Bukowska 2005-2011
8. Aleksandra Niemirycz 2011-2017
9. Monika Ordon-Krzak2017-2020
10. Andrzej Szynka2020-2023
11. Elżbieta Janssen-Stenko2023-obecnie